Chcesz dołączyć do
VII edycji Intensywnego Kursu
lub szkolenia ze zmian w pytaniach otwartych?
Zapisz się i zgarnij rabat!
Zapraszamy do drugiej części wpisu na temat motywacji do uzyskania tytułu doradcy podatkowego. Czytelnicy naszego newslettera odpowiedzieli na pytanie: Dlaczego chcę być doradcą podatkowym? To już druga część wpisu, pierwszą możecie znaleźć TUTAJ.
Ponownie mamy nadzieję, że przeczytanie tych powodów przypomni Wam, po co podjęliście to wyzwanie i dlaczego warto się starać. A może przynajmniej niektóre z nich wywołają uśmiech na Waszej twarzy.
Zapraszamy do lektury ⤵️
Chcę być doradcą, bo...
... bo kocham podatki! ❤️
- Podatki to moja pasja!
- Prawo podatkowe to moja ulubiona dziedzina prawa.
- Zostanie doradcą podatkowym to spełnienie marzeń.
- Chcę zostać podatkowym ninja!
- Zawiłość prawa podatkowego jest niezwykle fascynująca, serio!
... bo chcę się rozwijać! 📚
- Zdobycie tytułu to wyzwanie, wyjście ze strefy komfortu.
- To radość płynąca z pokonywania kolejnych wyzwań, przełamywania barier.
- To sprawdzenie siebie, udowodnienie sobie, że dam radę
- Chcę być doradcą ze względu na ambicje osobiste.
- Ciekawość świata skłoniła mnie do tej decyzji.
- Chcę być motywacją dla współpracowników.
- Posiadanie tytułu doradcy podatkowego to motywacja do systematycznego aktualizowania swojej wiedzy w zakresie podatków.
- Chcę pokazać innym mamom, że pomimo ważnej roli mamy, którą pełnimy w życiu, możemy dokonywać innych wielkich rzeczy (napisane przez mamę 6 dzieci)!
- Chcę pokazać światu, że ograniczenia są tylko w naszej głowie.
- Motywuje mnie chęć rozwoju / samodoskonalenia / zdobywania wiedzy.
- Droga do zdobycia tytułu to sposób na ćwiczenie pamięci.
- Nauka do egzaminu to sposób na podtrzymanie i rozwijanie umiejętności uczenia się, logicznego myślenia i kojarzenia.
- Wybór tej drogi to inwestycja (w rozwój)
... bo chcę pomagać! 🤝🏻
Doradca służy podatnikom.
Ta odpowiedź pojawiała się naprawdę często, dlatego chcemy wyrazić tutaj nasze uznanie dla Waszego poczucia celu i misji w życiu. 🙏🏻 Serdecznie gratulujemy takiej postawy! 🍀
Chcę być doradcą podatkowym, ze względu na:
- Możliwość doradzania klientom w kwestii formy opodatkowania.
- Możliwość wykonywania zawodu doradcy podatkowego (bez obawy o kary), żeby nie zastanawiać się, gdzie kończy się księgowość, a zaczyna doradztwo.
- Pomoc w rozwiązywaniu problemów.
- Chęć pomagania innym w zawiłościach podatkowych.
- Chęć doradzania klientom lepszych rozwiązań podatkowych.
- Chęć udzielenia możliwie najbardziej efektywnej pomocy w zrozumieniu systemu podatkowego.
- Chęć pomagania ludziom w płaceniu mniejszych podatków.
- Chęć wspierania klientów w celu eliminowania nieprawidłowości w działalności objętej obowiązkami podatkowymi.
- Prawo podatkowe, jako „ius plus quam perfecta”, wiąże się czasem z przymusem przywrócenia stanu zgodnego z prawem i jednoczesnym zapłaceniem wysokich odsetek, nawet mimo działania w dobrej wierze. Z tego wywodzi się chęć pomocy podatnikom w odkodowywaniu przepisów, by płacone podatki były we właściwej wysokości.
- Prawo podatkowe, jako połączenie prawa i niesienia pomocy ludziom, bez ryzyka działania na pograniczu własnych wartości moralnych (jak w przypadku innych ścieżek zawodowych z zakresu prawa).
- Chęć obrony praw podatnika.
- Możliwość reprezentowania klienta przed sądami.
- Chęć pomocy innym w walce z systemem.
- Większe zaufanie klientów przez wzgląd na tajemnicę zawodową.
... bo chcę (lepiej) zarabiać! 💸
- Wyższe wynagrodzenie.
- Niezależność finansowa
... bo podatki są ciekawe! 🧐
Chcę być doradcą podatkowym ze względu na:
- Wykształcenie kierunkowe: rachunkowość (i związane z tym zwolnienie z pisemnego).
- Wykształcenie kierunkowe w zakresie podatków.
- Wykształcenie kierunkowe: prawo.
- Praca w zawodzie to połączenie zainteresowań z zakresu prawa i finansów, prawa i ekonomii.
- Zainteresowanie konstruowaniem pism (postępowanie administracyjne i sądowo-administracyjne).
- Chęć zrozumienia systemu podatkowego.
- Zainteresowanie wpływem opodatkowania na finanse jednostek.
- Możliwość krytycznej analizy przepisów.
- Zainteresowanie ulgami podatkowymi, jako odpowiedzią na potrzebę optymalizacji podatkowej przedsiębiorców.
Chcę być doradcą, bo... tak! 👍🏻
czyli inne ciekawe, nieoczywiste odpowiedzi.
Wiedza praktyczna zawsze się przydaje (w życiu prywatnym również)!
Pani Profesor, będąca promotorem mojej pracy magisterskiej, namówiła mnie.
Webinar o zawodzie doradcy podatkowego: zaciekawiło mnie to, jak przedstawiony został zawód doradcy podatkowego. I tak oto po pięciu latach studiów prawniczych, dwa miesiące przed obroną, zdecydowałam się w końcu na ścieżkę kariery, którą chcę podążać.
Zmobilizowały mnie dorosłe dzieci.
Bycie doradcą podatkowym to zabezpieczenie się przed negatywnymi skutkami postępu technologicznego (łatwiej zastąpić księgową programem księgowym opartym na AI niż doradcę podatkowego).
Jednak jedna odpowiedź nas zaskoczyła. Ktoś spośród naszych czytelników napisał tak:
„Pieniądze, Kobiety, Młodość, Uroda”
Idące za zdobyciem zawodu doradcy podatkowego? O ile dwa pierwsze rozumiemy, tak dwa ostatnie… hmm… 😂
Jesteśmy ciekawi, czy pośród odpowiedzi pojawiły się takie, które odpowiadają Waszym przekonaniom i motywacjom? A może są inne?
Jeżeli chcecie, podzielcie się w komentarzach pod wpisem 🙂
Natomiast jeżeli decyzja została już podjęta, a Wy nie wiecie, jak zabrać się do nauki i jak najlepiej zorganizować pracę, by nie tracić niepotrzebnie czasu, mamy coś specjalnie dla Was!
Przeprowadzimy Cię krok po kroku przez cały proces nauki do egzaminu pisemnego. Jak?
• otrzymasz komplet materiałów potrzebnych do przygotowania się do egzaminu;
• poznasz procedury, które możesz wdrożyć, aby nie wpaść na egzaminie pisemnym w panikę;
• dowiesz się, w jaki sposób używać treści kazusu do napisania jego rozwiązania;
• odkryjesz, czym jest „kod mazakowy”;
• nauczysz się, jak krok po korku rozpracować każdy kazus.
Chcesz wiedzieć więcej?
Kliknij obrazek i sprawdź szczegóły! ➡️